W końcu zebrałam się w sobie i zakupilam odpowiednie wielkościowo pudełko na moja farbki. Bo z wczesniejszego pudelka wypadały, a w sumie nie dziwne, skoro pudełko ciężko było zamknąć.
Pudełko szaro bure papierowe kupilam w sklepie Malowana Lala , w którym ostatnimi czasy jestem stałą klientką. Cudne rzeczy za małe pieniążki można tam zdobyć :)
Pudełko miało być ozdobione decoupage ale nie wyszło :D znaczy w sumie coś z decoupage ma to wspólnego bo pudełko ozdobione serwetką w cudne fioletowe bratki.
Miały być spękania na pudełku, ale nie umiem tego zrobić, a też nie wiem czy da się to zrobić na takim materiale jak pudełko,czyli w sumie na kartonie.
A z racji, że w końcu zrzuciłam zdjęcia ze starego aparatu na komputer to wrzucam kolczyki, które w sumie robiłam na początku grudnia :)
nie widziałaś podpisu, że pomalowane tylko w celu pokazania koloru ?
OdpowiedzUsuńdlaczego? z góry narzucasz mi swoje zdanie , mówisz zrób to nie rób tego. zrobiłam tak jak uważałam za słuszne, a jak aż tak Cię to boli to nie patrz, przecież nikt Ci nie każe.
OdpowiedzUsuńRóżyczki są przeurocze
OdpowiedzUsuńbardzo ładne te kolczyki ; )
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
cudne te żółte kolczyki na samej górze ;)
OdpowiedzUsuńmasz jeszcze te kolczyki ?? bo ja bym chętnie kupiła jedną parę ;p
OdpowiedzUsuń